Data: Maj 2015. Grecja – Rodos.
Właśnie wróciliśmy z wakacji na Rodos.
Było cudnie. Hotel piękny, krajobrazy bajkowe, wszystko na mega poziomie.
Dziękujemy za fantastyczne wakacje. Jestem strasznie zadowolona ,już trzeci rok z rzędu
(2 razy obóz dla córki i jej koleżanek, teraz ten wyjazd)...Lexan na długo u nas zagości!
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękujemy.
Beata K-Woźniak
Data: Styczeń 2014. Egipt.
Witam!
W Egipcie było dobrze i podobało nam się. Hotel Sea Star Beaurivage ***** w dobrym standardzie, obsługa również OK. Trzeba tylko zaakceptować mentalność miejscowych i być asertywnym, i wtedy odpoczynek super. Wycieczki fakultatywne (oprócz Kairu bo tam chwilowo nie jeździli z uwagi na referendum) też były super. Luksor piękny i monumentalny, w pustyni się zakochałam, a życie podwodne super wspaniałe. Jesteśmy zadowolone, również z obsługi przez Biuro Podróży Lexan i polecamy je jako organizatora wyjazdów. Nabrałyśmy ochoty na rejs po Nilu - może za rok?
LG z przyjaciółką
Data: Wrzesień 2013. Tunezja.
Na wstępie zaznaczymy, że hotel Jinene Beach*** z czystym sumieniem, możemy polecić osobą mało wymagającym. Pokój duży, wygodne duże łóżko, telewizorek, szafa, łazienka, balkon - piękny widok na morze. Sprzątane codziennie, niestety bez ręczników układanych w cudowny sposób, ale to chyba można jakoś przeboleć (ręczniki same w sobie są, żebyśmy się źle nie zrozumieli). Minusem który można dostrzec, jest to. iż hotel do najnowszych nie należy i pomimo ogólnego wrażenia czystości, zdarzają się rzeczy nie zachwycające (brudne fugi w łazience, zasłonka do prysznica, krzesełka na balkonie, klosze lamp na zewnątrz...). Do plusów jednak należą: darmowe leżaki, zarówno na plaży jak i basenie, piękna plaża, czysta woda, super pogoda i czego chcieć więcej. Wyżywienie w opcji All Inclusive jest odpowiednim wyborem. Na mieście Jest sporo barów/restau racji, ale to niepotrzebna strata czasu... śniadania jak i obiady są monotonne, lecz wybór jest naprawdę duży, więc każdego dnia można spróbować czegoś innego I głodni na pewno nie będziemy chodzili. Nam bardzo przypadły do gustu kolacje, desery i płatki na śniadanie (z chałwą). Zawsze było coś na ciepło, przygotowywane na naszych oczach i zawsze coś innego, na deser zaś różnego rodzaju ciasta i ciasteczka, budynie i owoce. Do każdego posiłku było do wyboru: piwo, wino lub napoje zimne. Hotel położony w spokojnej dzielnicy, zarówno do centrum Sousse jak i portu El Kantaoui mieliśmy jakieś 6/7 km, wieczorkiem można się przespacerować i pooglądać okolicę. Na rynku trzeba się targować. Jeśli zapytasz o cenę to dajesz sprzedawcy do zrozumienia, że chcesz to kupić, teraz kwestia dogadania ceny. Dla osób nie mających żyłki handlarza, nie chcących spróbować swych sił lub po prostu nie zainteresowanych taką opcją kupna, są sklepy z cenami stałymi (chyba dwa). Jedyne na co należy uważać (oprócz rzeczy kosztownych, wychodząc z założenia: tam gdzie turyści są i złodzieje) to nasze kobiety. Chyba wystarczająco opisaliśmy nasze miejsce pobytu. Reszty dowiecie się będąc na miejscu, gdy sami przeżyjecie swoje wakacje w pięknej I słonecznej Tunezji.
Dziękujemy Pani Jagodzie z biura Lexan, za miłą obsługę, fachowe doradztwo, profesjonalne przygotowanie do podróży od strony informacyjnej. Pozdrawiamy i polecamy!
Asia A. i Michał M.
Data: Październik 2013. Turcja.
Hotel Otium Eco Club Side ***** i wszystko co z nim związane oceniamy bardzo pozytywnie, standard, obsługa, czystość (w każdym miejscu i o każdej porze dnia i nocy). Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone no i najgorsze to, te dostępne zawsze i wszędzie co spowodowało pewne przyrosty nie koniecznie mięśniowe. Infant trochę za mały do korzystania z wszystkich atrakcji ale zadowolony. Ogromnie ważna sprawa to pełna informacja i folderowa, na ogłoszeniach i na tabliczkach informacyjnych również w języku polskim. Można się jedynie przyczepić do terminu bo noce chłodne a dzień upalny ale też akurat była jakaś anomalia pogodowa i na dwa dni przed końcem zaczęło się poprawiać to znaczy noce były ciepłe. Woda w morzu jeszcze ciepła natomiast w basenach hotelowych już nie za bardzo. Obsługa Wezyra bez zarzutu a co ciekawe w samym hotelu pracują trzy Polki i Jedna Polka z Białorusi.
To by było w dużym skrócie wszystko.
MG
Data: Wrzesień 2013. Majorka.
Pobyt na Majorce zgodnie uznajemy za bardzo, bardzo udany- pod każdym względem. Miejsca zakwaterowania - piękny obiekt z mnóstwem zieleni, na uboczu zgiełku miejskiego, i zgiełku dziecięcego, wspaniałą kuchnią, bardzo uprzejmą obsługą. Może trochę krytycznych uwag do służb sprzątających pokoje i do hałasu dochodzącego z usytuowanej w pobliżu elektrowni, ale to wszystko. Wyspa przepiękna, wiele ciekawych miejsc do zwiedzenia. Dwa tygodnie zleciały nie wiadomo kiedy. Serdecznie dziękujemy Państwu za zorganizowanie dla nas takiego spędzenia urlopu. Wszystkim znajomym polecamy to miejsce i Wasze biuro podróży.
KL
Data: Wrzesień 2013. Grecja - Kos.
Hotel Blue Lagoon ****** Wakacje udały się wyśmienicie. Wrażenia wspaniałe, Grecja, hotel oraz pogoda cudowne! Dziękujemy za profesjonalną obsługę. W przyszłości na pewno skorzystamy
z Waszych usług. Pozdrawiam!
JP
Data: Lipiec 2013. Egipt.
Nie mogę ukrywać, że dzięki Pani Jagodzie z Lexana wyjazd do Egiptu w lipcu 2013 roku, z którego płynęły niepokojące Informacje, 1 to do tego z nieznanym ml biurem podróży okazał się strzałem
w dziesiątkę. Ale tak to jest Jak wykupuje się Imprezę na 2 dni przed wylotem I to Jeszcze w ściśle określonym terminie wyjazdu I powrotu. Tym bardziej dziękuję Pani Jagodzie za wyrozumiałość
i rozwiewanie wszelkich wątpliwości nawet po godzinach pracy!!!!!!!
Hotel Jungle w Hurghadzie Jest niewątpliwie obiektem godnym polecenia. Warunki pobytu, infrastruktura łącznie z ciastkarnią i lodziarnią, może zaspokoić naprawdę wybredne gusta. Aqua Park- nawet lepiej rozwiązany niż bliźniaczy w hotelu Aqua Blue w Sharm, gdzie mieliśmy okazję spędzać poprzedni urlop. Super miejsce na aktywny wypoczynek jak i na obijanie boków przez bite 2 tygodnie. Pierwszy raz wyjeżdżaliśmy z uczuciem niedosytu i chęd pozostania Jeszcze na jakiś czas. Być może urozmaicanie pobytu wycieczkami do Uuoru, nurkowania na wspaniałych rafach jak i safari po pustyni skutecznie urozmaicały pobyt. iym bardziej, że poznaliśmy tam wspaniałych, jeszcze nie znużonych swoją pracą przewodników- Ahmede-Adama i półkrwi Polaka ibrahima. Kontaktowi i sympatyczni ludzie to połowa sukcesu!
Jeśli miałbym gdzieś powtórnie wrócić to Hotel Jungle jest murowanym kandydatem. Oczywiście dzięki Pani Jagodzie. Dzięki, że mnie przekonała i zapewniła, iż ten lot nie będzie tylko w jedną stronę:)
Dariusz Horoszczak
Data: Wrzesień/Październik 2013. Turcja Licyjska – wycieczka objazdowa.
Wycieczka objazdowa godna polecenia. Byłam w terminie 25.09.-02.10.13. Niezbyt męczące trasy do pokonania, od 200 do 350km na dziad. Prawie codziennie możliwość kąpieli w morzu lub basenie (mimo objazd ów ki). Piękne krajobrazy natury zwłaszcza wąwóz Saklikent, widoki z góry Tahtali, urokliwe Pamukkale, błękitna laguna Oludeniz. Mniej podobały ml się zabytki antyczne - pozostałości amfiteatrów, grobowców, starożytnych miast. Sprawna organizacja, czysto
w hotelach, niezłe jedzenie.
BP
Data: Sierpień 2013. Cypr.
W naszym wyjeździe wakacyjnym uczestniczyły 4 osoby dorosłe. Lecieliśmy po raz pierwszy liniami lotniczymi Smali Planet. Unie bardzo przyjemne, loty o czasie, czyste wnętrze samolotów; miła obsługa, dużo Informacji podczas lotu:-)
Po wylądowaniu w Larnace mieliśmy ok. godzinki drogi do naszego hotelu Do me Beach. Hotel położony w bardzo miłej okolicy wśród pięknej zieleni I palm, przy hotelu znajdowały się dwie czyste, piaszczyste plaże z leżakami I parasolami (woda oczywiście czysta i ciepła).
Pokoje z widokiem na basen 1 częściowo na morze, czyste, przytulne. Jedzenie w hotelu bardzo smaczne, duży wybór, więc myślę, te każdy znajdzie coś dla siebie;-) Odległość od centrum Aya Napa to ok. 3 km., więc albo można było wybrać się na dłuższy spacer, albo dojechać komunikacją miejską, która często kursowała. Podczas pobytu wybraliśmy się na dwie wycieczki fakultatywne. Pierwsza to rejs statkiem wzdłuż wybrzeża - bardzo dobre Jedzenie na statku w cenie rejsu, trzykrotny postój na kąpiel w pięknych zatoczkach z krystalicznie czystą wodą, bardzo rozrywkowy kapitan I atmosfera. Druga wycieczka to wyjazd do Nikozji - coś dla tych, którzy lubią zaczerpnąć trochę historii i super przewodniczka mieszkająca od kilku lat na Cyprze, więc można było dowiedzieć się coś więcej z Ich codziennego życia I zwyczajów:-)
I oczywiście nasz rezydent bardzo miły, pomocny w stałym kontakcie z gośćmi.
Jednym słowem wakacje bardzo udane I myślę, że Jeszcze kiedyś odwiedzimy Cypr.
I Jeszcze raz dziękuję P. Jagodzie za doradzanie nam tego miejsca:-}
MB
Data: Upiec 2013. Grecja - wyspa KOS.
Jesteśmy bardzo zadowoleni. Cały kompleks hotelowy Blue Lagoon choć ogromny to świetnie przygotowany. Obsługa bardzo miła i przyjazna. Jedzenie super. Pani rezydentka bardzo pomocna
i życzliwa. Zarówno my jak i nasze dzieci będziemy bardzo miło wspominać minione wakacje.
EW
Data: Luty/Marzec 2013. Tajlandia - Kambodża.
Grupa 24 osobowa/kopalnia-elektrownia/przebywała w Tajlandii-Kambodży w dn. 20.02-07.03.2013r. Wyjazd został zorganizowany przez BP LEXAN oraz BP Holiday-Tours. Należą się słowa podziękowania za zaplanowanie trasy naszego pobytu, dobór hoteli, logistykę. Biuro Podróży LEXAN potwierdziło swoja profesjonalność, oraz atrakcyjne ceny – konkurencyjne na pewno będę korzystał w przyszłości z usług tego biura.
Jerzy Tułecki
Data: Październik 2012. Chorwacja.
Chciałam bardzo podziękować za udane wakacje w Chorwacji. Grand Hotel Orebić w Orebić godny polecenia. Hotel bardzo ładny, położony bezpośrednio przy plaży jedzenie smaczne, pokoje ładne i czyste, obsługa w hotelu bardzo miła. Zaliczam te wakacje do bardzo udanych dzięki biurze podroży Lexan i przemiłej jego obsłudze.
Patrycja Zaremba
Data: lipiec 2012. Egipt.
Aqua Blue okazał się rewelacyjnym miejscem dla dzieci i dorosłych. Aqua Parku raczej nie trzeba reklamować. No może chwilowe kolejki w szczycie dnia mogły denerwować , ale po kilku dniach opracowaliśmy system - zjeżdżalnie po otwarciu i przed zamknięciem. To był klucz, żeby się nie znudziły, a żeby można sprawnie i szybko pozjeżdżać. Niektóre były dość ekstremalne i większość na pontonach. To także miejsce na spalanie obfitych i moim zdaniem urozmaiconych i smacznych posiłków. Moje dzieci oczywiście obrały za żelazny punkt menu Pizze i frytki - robione na oczach i w piecu smakowały przecudnie. Przerażeni wizja ewentualnej zemsty Faraona nieco obawialiśmy się jedzenia i picia. Okazało się że ani lody, ani owoce, ani lód w barze nie były źródłem problemu, i z tego co słyszałem tych przypadków nie było dużo. Podobno ta siec hoteli Pick Albatros przywiązuje dużą uwagę do higieny. A co do Higieny to pokoje są sprzątane codziennie, schludne i czyste. Może standard wykończenia mógłby być nieco lepszy, ale czystość i wielkość pokoi była super. Jakikolwiek problem można było załatwić z bardzo przyjaznym sprzątającym lub z recepcja. Hotel bardzo rozległy i duży. Znaleźliśmy się w bocznym pawilonie , ale za to z osobnym super basenem, przy kortach i z własnym barem. Cisza, spokój, ciągle wolne leżaczki i barman do praktycznie osobistej obsługi. Jedynie trochę spaceru do restauracji, czy do zjeżdżalni niektórych drażnił . Ale to też okazja do spalania kalorii. No i trzeba było przejść przez mało uczęszczaną drogę, ale zawsze przejścia pilnował 24 godziny specjalny człowiek. Nam ten układ bardzo pasował. Gdy chcieliśmy mieliśmy za oknami spokojny basenik bez tłumu i hałasu, a jak była ochota to 200 metrów i już w centrum głośnego tłumu przy zjeżdżalniach. Klima w pokojach bez zarzutu. Lodówka chłodziła, a sejf za darmo. Nawet po 2 dniach odnaleźliśmy zagubione okulary w biurze rzeczy znalezionych. brak plaży i morza jest pewnym mankamentem ale do przejścia. Trzeba tylko pilnować godzin busa jadącego na plaże. O ile ta plaża i ta zatoka to nic rewelacyjnego to nieco dalej leżąca rafa niczym nie ustępuje tym oglądanym na rejsie statkiem. Rewelacja. Pierwszy raz widziałem wokół siebie tyle kolorowych różnokształtnych ryb. I ta przejrzystość wody. Na pewno tu wrócę. Podsumowując, przekonałem się do nowego rewelacyjnego miejsca, którego się nieco obawiałem. Wielki pozytyw i szacun - jak mawia młodzież.
Dariusz Horoszczak
Data: wrzesień 2011. Rodos.
Z tej strony Wiktor Kopacki, chciałem bardzo Pani podziękować za pomoc w szukaniu naprawdę fajnych wakacji :) upolowała nam Pani Rodos i hotel Pefkos Garden, którego się trochę obawiałem:), ale nie było czego :) urlop się udał rewelacyjnie. Rodos jest naprawdę super wyspą ze świetnym ciepłym morzem.
Hotel bardzo przyjemny, opinie negatywne na temat hotelu w Internecie, co niektóre, są prześmieszne, ale cóż, co niektórzy, widocznie są za bardzo wymagający :)
Z góry jeszcze raz dziękuje i do zobaczenia w polowaniu kolejnych tanich wakacji :)
Pozdrawiam
Wiktor Kopacki
Data: sierpień 2011. Bułgaria.
Witam. Serdecznie dziękuję za bardzo udane wakacje. Bułgaria okazała się tegorocznym „czarnym koniem”. Piękna pogoda i ciepłe morze. Hotel Nesseber Beach godny polecenia, położony bezpośrednio przy plaży.
Czyściutko, jedzenie urozmaicone, codziennie gorące bułeczki, tosty, sałatka szopska i inne regionalne potrawy. Nawet brak wody w basenie nie psuł humoru (swoisty bułgarski folklor),
gdyż zaproponowano nam korzystanie z basenu obok. Polecam także wyjazd na wieczór bułgarski, świetna międzynarodowa zabawa z winem, ciekawymi animacjami, chodzeniem po węglach
i oczywiście tańcami.
Słoneczny Brzeg tak jak przed wieloma laty pełen słońca. Nesseber – urokliwe miejsce
i niesamowity targ rozmaitości. Cenowo HIT! Gorąco polecam ten wyjazd.
Jeszcze raz dziękuję.
Joanna Napora
Data: lipiec 2011. Turcja.
Bardzo dziękujemy za wspaniałe wakacje na Tureckiej ziemi. Hotel okazał się jeszcze lepszy niż ten sprzed roku, pomimo mniejszej gwiazdki. Poleciła mi Pani ten hotel i okazało się, że przerósł moje oczekiwania. Nie tylko samo położeniem, ale cała oprawa, czyli obsługa, animacje i wyżywienie. Nawet pokój mieliśmy wprost na morze – jakieś 20 metrów od brzegu – bajka.
Gran Ontur mimo ekskluzywności w tych aspektach, oceniłabym nieco niżej (ale to oczywiście moje subiektywne zdanie). Stosunek – cena do jakości – zdecydowanie lepsza.
Jeszcze raz ogromne podziękowanie za znalezienie tej oferty i za całokształt obsługi.
A szczególnie za znalezienie jej w tak cudownej cenie! No i za parking pod lotniskiem też.
Wielka buźka i jeszcze raz dziękuję :)))
Dariusz Horoszczak
Data: kwiecień 2011. Kraje Beneluxu.
Pani Aniu kolejny raz bardzo dziękujemy za wycieczkę tym razem 6 dniową do krajów Beneluxu
w terminie 28.04.2011 do 03.05.2011.
Zwiedziliśmy:
1. Najbogatszy kraj UE, a zarazem jeden z najmniejszych krajów świata Luksemburg.
2. Belgię: Brukselę, a w niej m.in. najpiękniejszy rynek Europy, Antwerpię i największą gotycką katedrę Belgii (na liście UNESCO) malutką Wenecję Północy – miasto cudeńko, każdy kto tam zajrzy zakocha się w tym mieście, kręte uliczki biegnące wzdłuż malowniczych kanałów, Gandawę.
3. Holandię: Rotterdam – Euromaszt; cudowne, kolorowe, pachnące ogrody Keukenof: morze tulipanów, szafirków, hiacyntów, rododendronów, różaneczników, wisterii z olbrzymimi kiściami pachnących kwiatów niczym kuszące winogrona, cudowne oranżerie z niespotykaną ilością
(na wielu poziomach) storczyków. Dookoła cudowny zapach, niespotykany widok i spacerujący ludzie nim oczarowani; Hagę, a w niej Pałac Pokoju, Parlament, starówkę z Pałacem Królewskim, haski kurort nad morzem Północnym; niesamowite Madurodam, czyli Holandia w pigułce – najważniejsze obiekty Holandii wykonane w skali 1:25. Byliśmy również na holenderskiej farmie
z produkcją sera (smakowaliśmy te pyszności !!!) i sabotów. A na końcu Amsterdam z wizytą
w szlifierni diamentów, w muzeum Rijskmuseum, muzeum Vincenta van Goha, rejs po 100 kanałach Amsterdamu i wiele innych cudownych miejsc tego miasta. Dla panów byłą miła niespodzianka: spacer po ulicy czerwonych latarni (było na co popatrzeć). Do tego wszystkiego super pogoda, świetne hotele, wygodny autokar i smakowite posiłki.
Biuro Podróży LEXAN to jak zwykle miła i profesjonalna obsługa i bardzo rozsądne ceny oraz gwarancja udanych wyjazdów. Polecamy to biuro wszystkim chętnym. Wystarczy tylko określić swoje oczekiwania, a biuro stanie na głowie i zadowoli nawet najbardziej kapryśnych turystów.
Wdzięczni turyści Kalina i Mirek Marszałowi
Data: lipiec 2010. Turcja.
Dzięki serdecznej poradzie BP Lexan spędziliśmy wspaniałe wakacje w Hotelu Grand Ontur nad Morzem Egejskim w okolicy miejscowości Cesme. Miejsce przepiękne. Jak na lipiec wcale nie odczuwało się upałów, bo stale wiała bryza, chwilami nawet niezły wiaterek. A to tutaj jednak duży plus. Hotel wyjątkowo wart polecenia; położony na klifowym półwyspie tuż nad morzem. Na plaże jest zjazd szklaną windą. Jedynie zejście do morza bardziej kamieniste niż obiecany piasek. Na dodatek dość stromo schodzące dno. Ale za to super pomosty i, niestety, płatne poduchy wykraczają ponad standard. Sam hotel jednak bez zarzutu. Nawet sejf bezpłatny, podobnie mini-barek w pokoju. Nikt też nie żądał zastawu za plażowe ręczniki i nikt nie ściągał opasek z rąk, nawet jak wylot był późną nocą. Wszystkie pokoje dodatkowo z widokiem na fantastyczne morze. Nie było walk o leżaki czy darmowe materace. Warto zobaczyć pobliskie Cesme oraz Alacata - mekkę surferów. Rejs stateczkiem po Morzu Egejskim, połączony z pływaniem i wspaniałą zabawą na pokładzie - coś wspaniałego!. Ale uwaga
na niektóre polskie przewodniczki, którym nie chce się pracować, czyli mówić. Poza tym jednym zgrzytem - reszta godna polecenia. Kolacja nad wodą, przy akompaniamencie pianina, o zachodzie słońca...
Dariusz z Rodziną
Data 18.08.2010. Rosja
Już po raz drugi korzystamy z Biura podróży Lexan w Bełchatowie. Pierwszy: wycieczka "Spacer po Paryżu", a drugi raz "St Petersburg - Nowogród Wielki - Moskwa". Zachwyceni Paryżem nie sądziliśmy, że wyjazd do Rosji coś zmieni w naszym wyobrażeniu o tym kraju. A tu niespodzianka!
Petersburg, a w szczególności Moskwa nas urzekła. Zaczynając od dojazdów antenkowych, podróży autokarem (baliśmy się tego bardzo, bo to 4 tys. km i przy temperaturze powyżej 34 - 39 st C), hoteli, posiłków, rewelacyjnego pilota i kierowców, ogromu zabytków, które obejrzeliśmy - wszystko było super zorganizowane. Petersburg - Wenecja Północy - jest bardzo czystym miastem, przepięknie położonym nad Zatoką Fińską, na wielu wyspach połączonych mostami, nad ogromną rzeką Newą
i jej odnogami. Harmonia architektury i zabytków, pieczołowicie zadbanych i to w dużo większej ilości niż w Paryżu. Oczywiście wieczory folklorystyczne, rejs statkiem, Petersburg nocą, przebogate centra handlowe na Newskim Prospekcie i czas wolny, gdzie mieliśmy możliwość obserwacji mieszkańców:
Rosjanie przyjaźni, pogodni, markety świetnie zaopatrzone, szerokie ulice i samochody przednich marek snujące się po nich, a wokół spokój. Każdy Polak bez problemu porozmawia z Rosjanami brak blokady językowej. Na długich trasach przejazdowych (tylko w dzień) do dyspozycji mieliśmy
2 monitory video z dużą ilością filmów, super muzykę, serwowaną kawę i herbatkę oraz opowieści pilota, który do maksimum przybliżał nam miejsca, do których się zbliżaliśmy.
Moskwa mnie osobiście urzekła, nie sądziłam że to tak piękne, czyste i bogate miasto.
Wielowiekowe zabytki przeplatały się z supernowoczesnymi budynkami, bajeczne metro, szerokie ulice, a przy nich zabytki przeogromne - kryjące w sobie tyle historii i tajemnic:
Plac Czerwony, Mauzoleum Lenina, Kreml, Sobory, ogrody, siedziby carów i obecnych władców.
Wybierając się na tą wycieczkę (10 dni) wiele naszych znajomych dziwiło się, gdzie i po co my tam jedziemy, tak że przez moment my też zaczęliśmy mieć obawy. I tu moja refleksja:
Wydaje mi się, że zachłyśnięci zachodem i tropikami, zapomnieliśmy o wyjazdach na wschód,
do naszych sąsiadów, nie wiedząc co tracimy. Turystów jest bardzo dużo: Anglików, Niemców,
Japończyków, Chińczyków, Włochów, ale najmniej Polaków - a szkoda.
Aniu bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękujemy za tę wycieczkę i za mnóstwo refleksji oraz cudownych chwil, które nam towarzyszyły.
Pozdrawiamy: Kalina i Mirek Marszał
Data: 16.07.2010. Rodos
(...)Hotel "Ocean Blue" to bardzo sympatyczny obiekt z ciekawym zagospodarowaniem terenu
i przepysznym, bardzo urozmaiconym, jedzeniem. Pokoje przytulne, czyste, dość miło urządzone. Położenie hotelu rewelacyjne! Zarówno jako miejsce do wypoczynku, jak i baza wypadowa.
Plaża rzeczywiście była kamienisto-żwirowa, ale w tej części wyspy nie jest to dziwne, w końcu to ta bardziej folklorystyczna i dzika część Rodosu. Kamienista plaża nie stanowiła dla nas żadnego problemu ponieważ wystarczyło przemieścić się jeden krok w głąb morza i już mieliśmy piękne piaszczyste dno! Trzeba przyznać, że kolor morza zachwyca! Jeśli chodzi o latające nad naszymi głowami samoloty,
to okazało się że nie były problemem, a dodatkową atrakcją dla naszych dzieci. Sama wyspa warta polecenia!(...)
Podsumowując obiektywnie wyjazd, cała ekipa orzekła, że należy zaliczyć go do udanego.
Śmiało można polecać go rodzinom z dziećmi, bo tak naprawdę nie ma do czego się "doczepić"...
Na dodatek w drugim tygodniu naszego pobytu do hotelu przyjechał tancerz Pan Robert Kochanek
z osobą towarzysząca, którego pojawienie się wywołało ogólne zainteresowanie wśród wszystkich urlopowiczów...
Raz jeszcze bardzo dziękuję za okazaną nam życzliwość i cierpliwość. Wszystkim turystom na wyjeździe życzę takiej wspaniałej i zaufanej osoby, którą okazała się Pani w stosunku do nas!
Myślę że za rok, jeśli będę planowała wyjazd za granicę, to na pewno zgłoszę się właśnie do Pani.
Maria Makowska
Data: 05.08.2009. Norwegia
Trudno w kilku zdaniach opisać coś, co trwało dwa tygodnie i działo się na przestrzeni 8000 kilometrów. Przekroczyliśmy krąg polarny, odwiedziliśmy Lofoty, Nordkapp i trzy stolice. Impreza zorganizowana została profesjonalnie i była fachowo obsługiwana. Czasem tylko dało się odczuć nadmierną liczebność grupy. Ale to zapewne efekt dużej popularności tej trasy.
Dziękujemy Lexanowi za pomoc w organizacji wycieczki na kraniec Europy.
Elżbieta Antczak, Beata Kucia, Jerzy Antczak, Marek Kucia
Data: 14.07.2009. Turcja
Serdeczne podziękowania dla Biura Lexan, a w szczególności dla Pani Edyty za pomoc w zorganizowaniu wspaniałych wakacji w Turcji. Wszystko było dopięte na ostatni guzik . Jedynym problemem były dzieci, które nie chciały wracać do domu:) Gorąco polecam.
Kasia z rodziną
Data: 13.07.2009. Kreta
Witam serdecznie Panią Anię Łastowską oraz pozostały personel. Byliśmy z żoną na Krecie w dniach od 7 maja do 21 maja b.r. w Hotelu Rethymno Village. Przywieźliśmy ze sobą wspaniałe wspomnienia i niezapomniane. Nie mamy do czego się przyczepić, wszystko było ok, hotel, miejscowość, obsługa hotelowa wyżywienie, pogoda, obsługa na lotnisku w Katowicach. Dziękujemy Pani Aniu za podpowiedź w wybraniu hotelu. Może być Pani dumna i personel Lexanu, że możemy podziękować za te dwa tygodnie wypoczynku zorganizowane przez Pani biuro, oraz życzyć wszystkim podróżującym przyjemnego wypoczynku organizowanego przez Biuro Lexan.
Pozdrawiamy Jan i Barbara Błasik
Data: 29.05.2008. Paryż
Witamy Pani Aniu
Chcieliśmy podziękować za wspaniałą wycieczkę :) Jesteśmy bardzo zadowoleni i szczęśliwi, że mogliśmy w świetnej atmosferze poznawać Paryż. Pozdrawiamy
Ada i Mariusz Ferlich
Data: 27.05.2008. Paryż
Witamy!
Bardzo dziękujemy za dobrze zorganizowaną wycieczkę do Paryża w dniach 21-25.05. Pragniemy też podziękować pani Kasi Krasoń, która przedstawiła nam najpiękniejsze miejsca Paryża. Pozdrawiam cały zespół Lexanu.
Grzegorz i Irena Wieczorek
